Pedro Sanchez Objął Trzeci Raz Kierownictwo Hiszpańskiego Rządu
W czwartek premier Pedro Sanchez uzyskał wotum zaufania od Kongresu Deputowanych, co pozwoliło mu utworzyć trzeci rząd w Hiszpanii. Poparcie dla Sancheza przyszło głównie od socjalistów (PSOE) oraz bloku radykalnie lewicowych ugrupowań Sumar. Pomocą w zdobyciu większości w parlamencie okazali się również katalońscy separatyści i baskijscy nacjonaliści, z którymi Sanchez zawarł strategiczne porozumienie.
Sanchez, mimo zajmowania przez PSOE drugiego miejsca w ostatnich wyborach, zdołał utworzyć rząd, gdyż zwycięska Partia Ludowa nie była w stanie sformować własnego gabinetu. Za trzecim rządem Sancheza opowiedziało się 179 deputowanych, podczas gdy przeciwnych było 171 członków izby.
Bunty w Hiszpanii po Amnestii Dla Separatystów
Niezwykle kontrowersyjna decyzja premiera Sancheza o obiecaniu amnestii katalońskim separatystom, którzy uczestniczyli w nielegalnym referendum niepodległościowym w 2017 roku, wywołała lawinę protestów i niezadowolenia w kraju. Opozycyjne partie, takie jak Partia Ludowa (PP) i Vox, oskarżają premiera o naruszanie konstytucji oraz zagrażanie integralności terytorialnej Hiszpanii.
W środę Kongres Deputowanych przeprowadził dwudniową debatę nad wotum zaufania dla rządu Sancheza, w trakcie której politycy opozycji ostro krytykowali planowaną amnestię. W efekcie głosowania premier uzyskał jednak wystarczającą większość, co doprowadziło do narastających protestów w różnych regionach kraju.
W czwartkowe popołudnie liderzy partii Vox oraz przedstawiciele kilku stowarzyszeń narodowościowych wezwali obywateli do masowych protestów przeciwko decyzjom rządu. W niedzielę ponad 2 miliony osób wyszły na ulice, protestując przeciwko obiecanym przez Sancheza amnestii dla separatystów. Siedziba PSOE w Madrycie stała się głównym miejscem demonstracji, które trwają już od ponad dwóch tygodni.
Policja użyła siły wobec niektórych uczestników manifestacji, co skutkowało ranieniem siedmiu osób. W ramach represji aresztowano także 15 demonstrantów. Mimo że przedterminowe wybory parlamentarne w lipcu wygrała opozycyjna Partia Ludowa, to brak akceptacji dla ich lidera Alberto Nunez Feijoo uniemożliwił mu sformowanie rządu. Kolejnym kandydatem na premiera został Pedro Sanchez, którego partia zajęła drugie miejsce w wyborach.